robią ze sobą ceremonij. O rzeczywistość i prawdę życiową nie chodzi, więc panna tnie w oczy narzeczonemu: „Jesteś kurczęciem“; więc druga panna mówi do mężczyzny: „Kupuję sobie kochane ciało“; więc hrabia Ryszard, choć potomek rycerzy, nie prosi o wyznaczenie godziny schadzki, ale sam ją wyznacza kobiecie. Więc do głowy nie przychodzi mu dyskrecja, jako pierwszy obowiązek honoru, obserwowany nawet przez ludzi najbardziej zepsutych, więc zapowiada Zenonowi: — ona tu przyjdzie, ciekawym, co powie po pierwszym pocałunku; — więc nakoniec wszyscy podsłuchują się i rozmawiają ze sobą tak brutalnie, jak nigdy i nigdzie w życiu i na świecie nie rozmawiają.
Jeśli bowiem chodzi o pojęcia oderwane, to właściwie jest wszystko jedno — a autor nie tworzy ludzi.
Pytanie tylko, czy to system, nowa zasada, nowa szkoła, czy impotencja twórczości?
Wielbiciele twierdzą, że to zasada, że to nowy dramat. Nam się wydaje, że nie. — Nowy dramat może sobie być nowym, tylko nie powinien przestawać być dramatem. Każde dzieło sztuki polega na wcieleniu pewnych idej i przekonań w zewnętrzne, zmysłowe kształty. W dziele scenicznem te pojęcia muszą być zaklęte w dusze i ciała ludzkie. Dramat musi tworzyć człowieka, któremu obserwacja winna dostarczyć cech indywidualnych. Inaczej nie będzie nowym dramatem, tylko niedołężnym dramatem, lub miernym dramatem. Żywych ma two-
Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Pisma zapomniane i niewydane.djvu/298
Ta strona została uwierzytelniona.