Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Pisma zapomniane i niewydane.djvu/441

Ta strona została uwierzytelniona.



DLACZEGO MOGŁEM CZYTAĆ SZEKSPIRA?[1]

W pierwszych dniach wojny przybyłem wraz z rodziną do Krakowa, gdzie pozostaliśmy przez kilka tygodni. Były to czasy ciężkiego niepokoju. Troska o kraj i dzieci nie pozwoliła mi sypiać. Często po kilka nocy zrzędu nie mogłem zamknąć oczu, więc, jak się to zwykle czyni w takich razach, próbowałem czytać od wieczora do ranka.

Lecz i to nie prowadziło do niczego. Brałem książkę za książką, powieść za powieścią — i odrzucałem jedną po drugiej. Myśl moja była tak dalece zajęta czem innem, że nie rozumiałem, co czytałem. Wobec wielkości wypadków jakieś zagadnienia psychologiczne lub dramaty uczuciowe wydawały mi się czemś tak marnem i błahem, że

  1. Jest to oryginał polski artykułu, który się w przekładzie angielskim ukazał w Księdze zbiorowej, wydanej w Anglji (r. 1916) ku uczczeniu Szekspira w trzechsetną rocznicę jego śmierci. (Przyp. wyd.)