Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Pisma zapomniane i niewydane.djvu/455

Ta strona została uwierzytelniona.

Na moją młodość górną i chmurną,
Na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me czyste, rzęsiste...[1]

Ale klęski i zawody męskiego wieku, ale te łzy nie ugasiły w nas jednak pamięci, że pierwszym obowiązkiem naszym jest przekazać to, co odziedziczyliśmy po was przyszłym pokoleniom, jako najszlachetniejszą i najświętszą puściznę.
Więc za tę naukową pracę, tak owocną, za ten wielki trud obywatelski, cześć wam wszystkim!
Cześć pierwszemu przewodnikowi Szkoły Głównej, którego wspomnienie pozostanie nam na zawsze drogie!
Cześć pamięci zmarłych i cześć tym, których mamy jeszcze szczęście oglądać na tym zjeździe!
Nasi profesorowie Szkoły Głównej niech żyją!

„Kurjer Warszawski“, r. 1903, nr. 155.






  1. Przypis własny Wikiźródeł Wiersz Adama Mickiewicza Polały się łzy me...