mnie, panie, dalej. Został potem Psunabudes gubernatorem prowincji północnej Phath, zamieszkałej przeważnie przez Fenicjan i Greków i zarówno jednych, jak drugich począł gorliwie przerabiać na Egipcjan. Zabraniał im mówić i pisać na papirusach we własnym języku, prześladował ich wiarę i pozamykał ich szkoły, a przedewszystkiem kazał im nosić czepki, które, jak wiadomo, są narodowem egipskiem pokryciem głowy. W jego przekonaniu czepek stanowił Egipcjanina, jakie zaś myśli wrzały w tych głowach, którym narzucił czepki, nad tem nie był się zdolny zastanowić. Ci wszakże, którzy nie chcieli nosić czepków, mogli się od nich uwolnić łapówką, w ten bowiem sposób wzrastał majątek gubernatora.
Ozyrys podniósł po raz trzeci palec do góry i rzekł z powagą:
— Łapówki nie dowodzą głupoty.
— Zapewne, panie, ale nie dorzucaj ich na szalę niegodziwości, ponieważ w Egipcie wszyscy dygnitarze uważają łapówki za zwyczaj tak powszechny i tak zgodny ze starą tradycją egipską, że biorą je z zupełnie czystem sumieniem.
— Masz słuszność i, jako bóg egipski, nie powinienem był o tem zapominać. Nie dorzucę też nic na żadną szale, póki nie powiesz, jak postępował Psunabudes, jako minister Faraona?
— Egipt, jak ci wiadomo, Sprawiedliwy, potrzebował wielkich i głębokich reform. Otóż Psunabudes, zostawszy ministrem, postarał się przedewszystkiem o to, by te reformy nie były wielkie i głębokie, ale drobne i płytkie. Egipt potrzebował nowych i mądrych
Strona:PL Henryk Sienkiewicz - Nowele T8.djvu/135
Ta strona została uwierzytelniona.
— 127 —