nieprawdopodobną, wieczorem w niedzielę 10 listopada 1896 r. pan Fothering, pod natchnieniem i kierownictwem pana Maydiga — zaczął w jego gabinecie wykonywać różne cuda. Specjalnie i z naciskiem zwracamy uwagę na tę datę.
Czytelnik zarzuci nam, jeżeli już nie uczynił tego, że pewne punkty tej historji są nieprawdopodobne, że gdyby fakty tego rodzaju odbyły się istotnie, toby o nich mówiono w owym czasie we wszystkich gazetach. Szczególnie zaś wyda mu się trudnem uznać fakty, niżej podane, gdyż między innemi prowadzą one do wniosku, że on lub ona, czytelnik lub czytelniczka, musieliby w ten pamiętny wieczór zginąć w sposób gwałtowny i bezpowrotnie.
W dalszym ciągu tego zarysu wszystko to doskonale się wyjaśni i stanie się wiarogodnem, co uzna każdy rozważny i inteligentny czytelnik. Jednak nie możemy w tem miejscu zakończyć tej historji, gdyż doszliśmy tu zaledwie do jej środka.
Z początku cuda dokonane przez Fotheringa były to tylko bojaźliwe małe
Strona:PL Herbert George Wells - Nowele.djvu/72
Ta strona została skorygowana.