Aż do wieku XVIII jedyną poważną formą posiadania były ziemie i nieruchomości. Była to podstawa realna. Oprócz tego było bydło, byli poddani, sprzęty gospodarskie majątku realnego, wszystko, co było osobistą własnością, okręty, broń — a potem pieniądze, wynalazek semicki. Cały ten majątek trzymał i administrował osobiście jego właściciel, który stykał się z nim bezpośrednio, odpowiadał zań i mógł wydzierżawić go tylko prowizorycznie, gdyż przesyłanie dochodów z daleka byłoby i niewygodnem i kosztownem. Aby uniknąć zaburzeń socyalnych z powodu podziału i rozproszenia własności, nazbawienniejszą rzeczą wydało się — w braku organizacyi, której zadaniem byłoby skupienie i ratowanie upadających majątków — wprowadzenie prawa spadkobierstwa głównie sposobem ordynacyi — i to tak dalece, że dawne społeczeństwa zawsze dążyły do uogólnienia tego urządzenia. Lichwa, taka, jaką praktykowano, opierała się jedynie na majątkach realnych i na dochodach ze spodziewanych płodów rolniczych.
Jednakże lichwa, stowarzyszenia komandytowe i system towarzystw akcyjnych, których narodziny święcił wiek XVIII, a rozwój — pierwsza połowa wieku XIX, otworzyły pieniędzom upusty niebywałe, stworzyły nowy rodzaj posiadania i nową klasę właścicieli.
Łatwo określić, na czem polega nowość tych urządzeń. Posiadanie akcyi daje w rękę majątek, którego właścicielem można być na odległość i który daje dochody bez żadnych zabiegów osobistych. Jest to w istocie rodzaj własności biegunowo przeciwny dawniejszemu. Jednakże, pomimo tej wielkiej różnicy, prawa spadkowe, które kazała wprowadzić konieczność socyalna w dawnym porządku rzeczy, zostały bez protestu zastosowane do tej nowej formy posiadania. Oto
Strona:PL Herbert George Wells - Wizye przyszłości.djvu/65
Ta strona została uwierzytelniona.