Strona:PL Herbert George Wells - Wizye przyszłości.djvu/97

Ta strona została uwierzytelniona.

czyła to samo, co przestępstwo, uleganie namiętnościom dla czczych przyjemności. Dość przypomnieć skutki bezgranicznej władzy i swobody w historyi rzymskich imperatorów.
Zbliżamy się do epoki, w której z powodu owego przewidywanego pomieszania zasad moralnych nacisk opinii publicznej w tej kwestyi znacznie zwolnieje, gdy religia nie będzie już przemawiała do wszystkich serc jednakowo, a kiedy będzie można poprostu łatwo uciec od surowych nagan sąsiadów, zmieniając miejsce pobytu. Dawniej, kiedy stolicą zwyrodnienia moralnego bywały dwory, zaraźliwość złego przykładu nie przekraczała granic owych dworów. Ale w przyszłości, każdy bogaty próżniak, należący do najbardziej wpływowej, licznej i szeroko wszędzie porozpraszanej klasy społecznej, odgrywać będzie do pewnego stopnia rolę dawnych dworów.
Jednakże wzrost ogólnego wykształcenia sprawi, że znajomość kodeksu prawnego będzie dostępną szerokim masom, a dzięki temu odpowiedzialność sądowa owych bogaczy może stać się równą odpowiedzialności każdego innego człowieka, a nie tak połowiczną lub… żadną, jak to bywało z „wielkimi” tego świata. Dlatego też absurdem byłoby przypuszczenie, aby nietylko zasady moralności miały stać się zmiennemi i niepewnemi, ale też wszelkie występki i deprawacye miały uchodzić bezkarnie.
Nie zanosi się na to, aby w niedalekiej przyszłości pojawił się człowiek, któryby narzucił społeczeństwom jakiś nowy, zupełnie odmienny kodeks moralny. Zasady pozostaną zapewne nominalnie te same, ale w praktyce będą one coraz częściej poniewierane i zastępowane przez przyjmujące się inne zasady zwyczajowe. Tak jak obecnie nie można mieć nadziei na