Strona:PL Herbert George Wells - Wojna światów Tom II.djvu/27

Ta strona została skorygowana.



I.
Pod jarzmem.

W pierwszej księdze odbiegłem tak daleko od moich własnych przygód, aby opowiedzieć czego doświadczył mój brat, że przez dwa ostatnie rozdziały nie wspominałem nawet o sobie i pastorze, którzy siedzieliśmy w pustym domu w Halliford, dokąd schroniliśmy się przed „czarnym dymem“. Tam pozostawaliśmy przez niedzielę i dzień następny — ów dzień powszechnej paniki — niby na wysepce światła oddzieleni od reszty świata wałem „Czarnego dymu“. Przez całe te dwa nieskończenie długie dni nie mogliśmy robić nic innego, jak tylko czekać w dręczącej bezczynności.