umrze, nie przyczyniło ojcu przezto żadnego zmartwienia. Owoż pochwalam ten zwyczaj, pochwalam i drugi, że dla jednego przewinienia ani sam król nikogo nie zabija, ani żaden z innych Persów za jedno przekroczenie domownika swego na męczarnie nie wskazuje; lecz wybadawszy, jeźli znajdzie więcéj i większych zbrodni, wtenczas dopiero gniew swój wywiera. Twierdzą także, iż nikt u nich nie zabija swego ojca albo matki, a ile się już takich wypadków wydarzyło, wszystkie po ścisłém roztrząśnieniu okazały sprawcami dzieci podrzucone albo z nieprawego łoża spłodzone; nie podobną bowiem do prawdy jest rzeczą, mówią, ażeby prawdziwy rodzic ginął od ręki własnego syna. Czego zaś u nich nie wolno czynie, tego nie wolno mówić. Za najhaniebniejszą poczytują kłamać, potém długi mieć, już to z wielu innych przyczyn, już to szczególniéj dla tego, iż zdaniem ich człowiek odłużony musi niekiedy i nieprawdę mówić. Który z obywatelów chróst dostanie po ciele (λέπρα) albo białego toczącego wyrzutu (λεύϰη), ten do miasta nie wchodzi i nie styka się z innymi Persami; twierdzą bowiem, iż zgrzeszywszy przeciwko słońcu, czémś takiem dotknięty został. Cudzoziemca zaś tą chorobą obłożonego gromadnie z okolicy wyganiają, toż białe gołębie, ten sam zarzut im robiąc. W rzekę ani wody nie odlewają, ani plują, nawet rąk w niéj nie myją, ani nikomu innemu nie dozwalają, lecz największą cześć oddają rzekom. I coś innego jeszcze mają u siebie właściwego, co uchodzi baczności Persów, lecz mojéj nie uszło. Imiona ich oznaczające już to kształt ciała już to godność osób, wszystkie kończą się na tę samą głoskę, którą Doryjczykowie nazywają san, Jończykówie sigma (s). Poszukując tego znajdziesz u Persów, nie poszczególne, lecz wszystkie imiona tak zakończone.
To mogę z pewnością o nich powiedzieć, ponieważ to wiem dokładnie, lecz o umarłych to niezrozumiale i niejasno podają, iż nie pierwéj chowają trupa męża perskiego, aż albo od ptaka, albo od psa rozdartym zostanie. Wiem bowiem dokładnie, iż to czynią Magowie, czynią to bowiem jawnie.
Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/105
Ta strona została przepisana.