Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/33

Ta strona została przepisana.

by wynikłym, rodzaj krasomówczy. Alić nawet w tych świetnych mowach Cicerona, widna niższość Rzymian od Greków. Prócz przesadniego ubiegania się, aby jak najbardziej numerose brzmiały, wysłowienie raz poraz figuryczne, hyperboliczne, przeładowywane tém wszystkiém co na zmysłową stronę człowieka obliczone jak samo z zmysłowości bierze poczęcie — jakżeż to poziome i grube, w obec tych barw idealnych krasomówstwa Atheńskiego! To tu umysłową pięknotą stroi się ślicznego myśli układu a wnajlżejsze obsłony wyrażenia odzianych, architektolicznie jedno zakreślonych w maeandrowe biegi, zresztą niczem coby materją przypominało, nie obciążonych. Unoszą, unosiły, aż nadto naszych ojców wprawdzie te tam majestatyczne przemowy pro rostris lub w Kurii — jak porywały one niegdyś dumnowładny senatum populumque Romanum, a słabe tylko sprawiają wrażenie (na omdlałych intellektualną energią) do duchowéj wyłącznie strony zwracjące się te tu Demosthenesa odezwy, które zachwycały i unosiły po swojemu, umysłem górujących słuchaczy na Rynku atheńskim. Ale to nie prawdnik (criterium). Podobnie zimno działają na nas inne dzieła idealnéj Hellady na razie; dopiero gdy pozdejmujem wszystkie reagensa czysto cielesnych wpływów tak przepotężne w narodach następnych; gdy okiem i sercem i umem, wyzwolonym z bałamuctw sensualnych, z niepokalanym duchem,