Ta strona została skorygowana.
Prędzéj pod ciosem oszczepu mojego życia nie straci?“
Tak powiedziawszy bohater wyciągnął z rany spiżową
Dzidę, oparłszy się piętą i w tył go z dzidy odtrącił.
Potem odrazu naciera oszczepem na Automedonta,
865
Pragnął go bowiem ugodzić, lecz tego rumaki nieśmiertne
Szybkie uniosły, co Pelej odebrał w darze od bogów.