Ale za twoje życie by trzykroć tyle oddali
Pozostali synowie, natenczas gdyby Atrydes
Agamemnon to wiedział i wszyscy Achaje wiedzieli.“
Tak powiedział; przestraszył się starzec i zbudził keryxa
Szybko takowe popędził przez obóz, i nikt nie zuważył.
Ale stanąwszy przy brodzie powabnie rzeki płynącéj,
[Xantha wirującego, co rodził go Zews nieśmiertelny],
Wtedy Hermeias napowrót się udał na Olimp wysoki;
Oni zaś w miasta kierunku pędzili z boleścią i płaczem
Konie; muły zaś trupa dźwigały. Atoli nikt inny
Nie zmiarkował, czy z mężów, czy z kobiet strojnych ozdobnie;
Jednakowoż Kassandra, podobna do złotéj Kiprydy,
Stojącego w powózce, z keryxem głośnym po mieście;
Trupa zaś widzi jak leżał na marach mułami ciągnionych;
Wtedy się płaczem zanosi i głośno po mieście zawoła:
„Chodźcież Trojanie, Trojanki, coprędzéj by widzieć Hektora,
Wracał; zaprawdę on był radością dla miasta i ludu.“
Tak mówiła; lecz w grodzie się żaden mąż nie pozostał,
Ani kobieta; bo wszystkich niezmierna ogarnia żałoba;
Blizko się zeszli przy bramie ze starcem co trupa przywoził.
Włosy targały, do wozu potoczystego się cisnąc,
Obejmując mu głowę; a tłumy płaczące czekały.
Wtedy by cały przez dzień aż do zachodu słoneczka,
Byli płakali przy bramie żałośnie nad zgonem Hektora,
„Dajcie mi tylko z mułami przejechać; następnie możecie
Lamentować dowolna, gdy jego do domu wyprowadzę.“
Rzekł; a wtedy się oni rozstąpią cofając przed wozem
Wprowadziwszy go więc do zamku sławnego, następnie