Strona:PL Homer - Odysseja (Siemieński).djvu/181

Ta strona została uwierzytelniona.



"U"

Usypiał boski tułacz Odys; sen już spada

Twardy, na złamanego trudem. Wraz Pallada
Idzie w grodziec Feaków leżący precz dalej,
Przedtem oni w szerokiej Hiperyi mieszkali,
Gdzie wojenne Kiklopy mając za sąsiady
Wciąż nękanych od pewnej ratując zagłady