Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/14

Ta strona została skorygowana.

rzewnego, spokojniejszego Wergilego, co pochodził z północnej Italji. — Prostota Horacego, która nas ujmowała w jego lirycznych utworach, objawia się jeszcze wymowniej w jego niezrównanych gawędach, satyrach i listach, w których ze zdrowym sądem i rozumem, zdrowym smakiem rozprawia swobodnie o problemach życia, tarciach i przeciwieństwach, o dążnościach literatury. Wypowiedział on się tutaj z wielką otwartością, bez żadnej najczęściej retoryki i pozy, z najgłębszych swych przekonań i zasad, któremi kierował się w życiu. I do tych haseł, które rozsiał po swych pieśniach, dorzucił sporo zdań i wyroków, co nie zwietrzały przez wieki. Bo zdrowy rozum i szczęśliwe, zwięzłe wyrażenia stały się rękojmią ich nieśmiertelności.
Niechaj tedy poeta, w polską szatę przybrany, idzie w nasze społeczeństwo. Starożytni spisywali często pożegnalne pieśni, pełne życzeń pomyślnej przeprawy dla odjeżdżających w dalekie podróże. Zwały się te pieśni Propemptika. Prosili boga wichrów, aby im sprzyjał, a zawarł wszelkie burze i powiewy, któreby podróżnych odwodziły od zamierzonego celu. I my dziś życzymy nowemu, polskiemu Horacjuszowi, aby szczęśliwie po kraju naszym pielgrzymował, trafiał do dusz i uczucia, aby pomyślne wiatry mu towarzyszyły w tej wędrówce, a bogi zawarły ten dech wpływów zatrutych, które niszczą wszelkie wzloty szlachetne i zagrażają naszej wiekowej cywilizacji.

Kazimierz Morawski.