Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/489

Ta strona została przepisana.

I jako przed niedźwiedziem, co się wywarł z lochu,
Wszystko przed tym poetą ucieka w popłochu,
       475 Bo morduje czytaniem, trzyma, kogo chwyci,
I nie puści, pijawka, aż krwią się nasyci.