Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/81

Ta strona została przepisana.


       5 Długie Prokulej[1] wieki przetrwa żywy,
Co braci wspomógł, jak ojciec prawdziwy;
Na wiecznym skrzydle pogrobowej sławy
Buja człek prawy.

Szerzej ty władasz, chciwe tłumiąc wady,
       10 Niż gdybyś Libję posiadł aż po Gady[2]
I Pen ci pełnił niewolne posługi
Jeden i drugi[3].

Niepowściągliwa wciąż rośnie puchlina
I wiecznie pragnie, póki z żył przyczyna
       15 Zła nie ustąpi, a z bladego ciała
Ciecz zastarzała.

Powróconego na Cyra tron Frata[4]
Wnet cnota, tłumom nieznana, wymiata
Z liczby szczęśliwych i nazw nadużywać,
       20

By fałsz pokrywać,


Oducza ludzi, temu przy koronie
Królestwo dając i laur na skronie,
Co ani mrugnie, patrząc na klejnoty
I na skarb złoty.

  1. W. 5. Prokulej, — C. Proculeius Varro Murena, rodzony brat Terencji, żony Mecenasa, poufały przyjaciel Augusta, podzielił się majątkiem z braćmi, którzy w wojnach domowych stracili wszystko.
  2. W. 10. GadyGades, miasto w Hiszpanji, dziś Kadyks.
  3. W.ll—12.Pen...jeden i drugi — Kartagińczyk afrykański i hiszpański.
  4. W. 17. Frata. — Por. uw. do I 26, 5.