Strona:PL Hudson Jej naga stopa.pdf/81

Ta strona została przepisana.

Kiedy Karolina skończyła czytania tego szczerego i szlachetnego listu, myśmy wszystkie były bliskie tego stanu umysłu, który w potocznej mowie zwie się „kompletnie zgłupiałym“. Czułyśmy się kolejno rozbawione, oburzone i rozczarowane. Patrzyłyśmy mrocznie jedna na drugą.
— A więc mój rok podróży po Europie dla studjowania wielkich mistrzów staje się mitem pierwszej klasy, — rzekła Karolina, usiłując mówić spokojnie.
— A ja po wszystkiem będę miała przyjemność przebijania sobie siłą drogi przez uniwersytet, — rzekła Ellen Anna, z drżącemi wargami.
Ja (przezwana Molly) przełknęłam kilka razy i wybuchłam:
— Dziewczęta, m-musimy znaleść tę skrzynkę, choćbyśmy m-miały w-wysadzić w p-powietrze cały ten d-dom!
I zalałam się łzami.
Co wszystko dowodziło, w jakich ciężkich warunkach myśmy były, i jak bardzo wierzyłyśmy w skrytości, że testament ciotki dopomoże nam. Gdyż jeśli kiedykolwiek istniała rodzina, złożona z czterech zgnębionych kobiet, potrzebujących pieniędzy, to myśmy właśnie tworzyły tę rodzinę.

Przeprowadziłyśmy się do Strangetown.
Jako młode dziewczęta, prędko odzyskałyśmy nadzieję i zaczęłyśmy patrzeć na ten dziwaczny epizod naszego życia, jako na długotrwały figiel, który lada