Strona:PL Ignacy Daszyński - Sejm rząd król dyktator.pdf/43

Ta strona została przepisana.

wy ogłaszał jedyny i sam p. marszałek Trąmpczyński, rządy mianował „Konwent Senjorów“! Nigdzie na świecie nie widziano tak wszechwładnego Sejmu, jak ów Sejm Konstytucyjny p. Trąmpczyńskiego! Było to podczas wojny, wielkiej wojny z Bolszewją, wojny, od której zawisły były losy państwa i jego istnienie. Czy „Sejm Konstytucyjny“ pod laską p, Trąmpczyńskiego zmitygował się w swym obłędzie władzy w którymkolwiek momencie tej wojny? Czy Narodowi Demokraci nie wtrącali się jako Sejm do prowadzenia samej wojny? Czy nie istniała szalona, niesumienna agitacja sejmowych panów przeciwko Naczelnemu Wodzowi? Nigdy nie widziano potężniejszego Sejmu na świecie! Zamiast uchwalić w ciągu roku konstytucję, trzymano „Sejm Konstytucyjny“ przez cztery lata, aby wyzyskać do ostatka władzę reakcji sejmowej! Pomieszano i pogrążono w wszechwładzy Sejmu wszystkie kompetencje, wszystkie inne władze, wykonawczą i sądową, i nad wszystkiem królował „Sejm Konstytucyjny“ z p. Trąmpczyńskim jako dyktatorem na czele. Kto to robił? Kto temu „porządkowi“ dawał swoje mowy i swoje pióro? Kto referował w Sejmie projekt Konstytucji? Kto pysznił się głównem autorstwem tego projektu? Wśród całej plejady endecko-obszarniczej stał na widnem miejscu p. prof. Edward Dubanowicz. Zajmujemy się nim tutaj, bo mamy przed sobą jego pisemne „zeznanie“. Dzisiaj w pięć lat zaledwie od uchwalenia tej konstytucji, proszę przeczytać — ryzykuję tę reklamę — pracę tegoż samego p. Dubanowicza o „Rewizji Konstytucji“! P. prof. Dubanowicz był generalnym referentem ustawy konstytucyjnej w komisji i na Sejmie, za-