Żywot Nankera zamieszczony w Encyklopedyi kościelnej XV. str. 478—486, skreślony przez Ks. Wł. Knapińskiego.
Drugi nagrobek, drugiego biskupa wrocławskiego Jodoka de Rosenberg ma taki napis: Anno MCCCCLXVII die XI decembris Nisse obiit Reverendus Pater in Deo Dominus Jodocus de Rosenberg episcopus Vratislaviensis hic sepultus. Wątpliwą dotychczas datę śmierci biskupa, rozstrzyga stanowczo napis nagrobkowy — i przypomina powody, dla których i ten drugi biskup w Nisie umiera. Było to w czasie zatargów katolików z husytami, sprawę których sądził w Wrocławiu Rudolf, nuncyusz papieski. Jodokus sprzyjający Jerzemu Podiebrad, królowi czeskiemu, nie był lubiany ani od duchowieństwa ani obywatelstwa, a kiedy jeszcze rozkazał potajemnie uwięzić proboszcza katedry wrocławskiej Jana Düstera, przed wzburzoną ludnością uchodzić musiał, chroniąc się w zamku swym Nisie i tam też życia dokonał 1467 roku dnia 11 grudnia. Opór ludności, przeciwko pochowaniu zwłok biskupa w katedrze był tak wielki, że dopiero po uwolnieniu z więzienia prześladowanego proboszcza katedralnego i za silną interwencyą panów czeskich zezwolił legat papieski na przewiezienie ciała zmarłego biskupa i pochowanie go w grobach biskupów wrocławskich. Długosz opisuje, że biskup Jodocus postaci był okazałej i bardzo otyły, tak, że siedzący tylko sprawował funkcye biskupie, takim też w istocie przedstawia nam go pomnik nowo odkryty, należący do ciekawych monumentów XV. wieku.
Trzeci odnaleziony pomnik, jest biskupa lubuskiego Stefana, współczesnego Nankerowi, który uchodząc przed prześladowaniem możnych panów za to, że rzucił na miasto Frankfurt interdykt, w r. 1339 uchodzić musiał z Lubusza, idąc na dobrowolne wygnanie do Wrocławia, i tu zmarł roku 1345. Na nagrobku jego wykonanym w stylu i podobieństwie Nankera, na płycie grobowej taki czytamy napis:
Mille trecentis annis
quinis quadragenis
Exilio moritur Lubucensis
et hic sepelitur Stephanus antistes,
requiem cui Christe piam des.