wiek zada sobie tego trudu, dość szybko zorjentuje się, ile w tem określeniu kryje się fałszu.
Na genewskiej „Międzynarodowej Konferencji Ekonomicznej“, w maju 1927, delegat Sowietów, Osiński[1], kierownik Biura statystycznego w Z. S. S. R., na zapytanie, jaki jest przeciętny dzień pracy w Rosji odpowiedział bez zająknienia: „siedm godzin 57 min.“. Nie zadowolono się jednak tem twierdzeniem, wziętem z powietrza. Jakim sposobem doszliście do tej cyfry? Na to pytanie szef statystyki nie umiał odpowiedzieć. Musiał depeszować do Moskwy, skąd dopiero po paru dniach (bo i tam nikt nic więcej nie wiedział i musiano przeprowadzić poszukiwania) nadeszła odpowiedź, że cyfrę tę otrzymano wliczając do ogólnej sumy również i dnie częściowego bezrobocia. Innemi słowy „przeciętną“ uzyskano, biorąc w rachubę dni pracy i nadto długie i nadto krótkie, godziny dodatkowej pracy i godziny bezrobocia, dzieląc potem to wszystko razem przez liczbę pracowników. Oczywiście tego rodzaju „przeciętna“ nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. Nadmierna praca jednych, a niedostateczna praca drugich, będące wymownym wyrazem nierówności socjalnych, złożyły się na utworzenie harmonijnej, przeciętnej“.
Dwie okrutne prawdy utopione w jednem przeciętnem kłamstwie. Tak jakgdyby ktoś naprzykład zestawiając statystykę sanitarną próbował dojść do „przeciętnej“ ludzi normalnych, dodając apoplektyków do anemicznych. Oto typowy przykład statystyki sowieckiej, w sam raz odpowiedni, by natchnąć nas zaufaniem do wiedzy ekonomicznej neobolszewizmu!
- ↑ N. Osinski, właśc. Walerian Walerianowicz Obolenski (1887-1938) — rosyjski prawnik, teoretyk i ekonomista, bolszewicki polityk i dyplomata.