innym kraju na świecie nie sroży się podobne okrutne tyraństwo, pod jarzmem którego jęczy większość kobiet w Rosji. To co się tam dzieje, okrywa niezmazaną hańbą partję będącą dziś przy władzy, której członkowie zresztą sami przedewszystkiem wykorzystują ten stan rzeczy. Niejedna kobieta popełniła już z tego powodu samobójstwo. Przykładów wbród!
Z okazji jednego takiego samobójstwa, pisała „Prawda“:
„Ludzie w guście tego K. zbyt lekko i bezkarnie depcą młode życia. Nie zawsze dochodzi do ostateczności: do morderstwa lub samobójstwa. Ale ileż było takich morderstw moralnych? Czyż nie jest moralnem zabójstwem fakt, że studentka chcąc otrzymać czy to świadectwo, czy zasiłek, czy bilet kolejowy, musi przejść przez sypialnię takiego indywiduum jak ów K.? A niestety tego rodzaju wypadki nie należą wcale do wyjątków. I co najgorsze, robi się to zupełnie jawnie i otwarcie“. („Prawda“, 5 czerwiec 1926). Faktycznie stwierdzić trzeba, że są to w Rosji rzeczy codzienne, którym nikt się już nie dziwi. Oburzać się na to? po tem, co widziano w ciągu tych dziesięciu lat i oburzenie już niestety wygasło. „Trzeba nam powiedzieć całą prawdę: od czasu rewolucji położenie kobiet w licznych zawodach zupełnie się nie poprawiło. Młoda artystka może się dostać na scenę tylko — przez sypialnię reżysera. Młode dziewczę ma nieraz tylko te dwie alternatywy: ulica, lub ten rodzaj pracy...“ („Krasnaja Gazeta“ wieczorna, 1 październik 1926).
W ciągu lat następnych nic się na lepsze nie
Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/297
Ta strona została przepisana.