pieli, ani ciepłych ubrań, ani bucików na zimę; w ciągu pół roku, na 3520 dzieci notowano 3096 wypadków choroby („Prawda“ Młodzieży, nr. 149, rok 1926).
Obrazek z innego przytułku w pobliżu Moskwy: dzieci zaledwie licho odziane, obsypane ranami i wyrzutami chore leżą na podłodze; — niema ani apteki, ani lekarza; brak wody, wszędzie pełno brudu i śmieci, dom nieopalany od trzech tygodni (w grudniu!); dzieci głodne, sypiają w ubraniach; personal administracyjny i wychowawczy pije, kradnie i trwoni pieniądze; kierownicy tego domu są komunistami. („Prawda Młodzieży“ nr. 303, 1926). W następnym roku to samo: „Prawda“ z 22 i 24 stycznia 1928 pisze: „Dzieci uciekają z przytułków i centr rozdzielczych... Tam je biją, karzą, wystawiają na wstyd i upokorzenie... Zamiast zaprawiać je do pracy, wszczepia się w nie nienawiść i złośliwość... W roku 1927 w samej Rosji centralnej tylko było 1852 przytułków, w których mieściło się 160.250 dzieci; sytuacja materjalna tych domów jest opłakana, niektóre mają wszystkiego po cztery ruble miesięcznie na dziecko; z zebranych informacyj wynika, że dzieci marzną i są głodne, niczego się nie uczą, a traktowane są aż nazbyt często źle; w okolicy Kazania kolonje dziecięce cierpią na brak bielizny, ubrania, obuwia; w jednej z nich na 120 dzieci jest wszystkiego około trzydzieści łóżek, nie wszystkie nawet z siennikami, — a nie jest to wcale wypadek wyjątkowy; nauczyciele żyją w nędzy“. Dnia 5 stycznia 1928 dzieci z kolonji Życie pracy w pobliżu Moskwy zbuntowały się i splądrowały
Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/301
Ta strona została przepisana.