państwo zwane „sowieckie“, zabiera im lwią część ich pracy i trudów. Oto biedny chłop J., mający pięć osób do wyżywienia; ma jednego tylko robotnika, starego konia, jedną kozę, trzy kury, drewniane narzędzia rolnicze; od sąsiadki pożycza sobie pług, płacąc za wypożyczenie półtora puda mąki; cały jego zbiór wynosi w ciągu roku: 52 pudy żyta, 2 pudy lnu, 75 pudów kartofli; fiskus nakłada mu podatek w wysokości 51 pudów i 8 funtów żyta, czyli ekwiwalent całego zebranego ziarna; trzeba by więc przyjąć, że pięć osób potrafi wyżyć cały rok z 75 pudów kartofli i z gotówki uzyskanej za dwa pudy lnu; oczywiście biedak popodatku zapłacić nie może.
Inny znów biedny chłop B.: ośm osób do wyżywienia, jeden jedyny robotnik; ma konia, owcę 1 jagnię; zbiera w ciągu roku 86 pudów żyta i 270 pudów kartofli; z uwagi na to, że w krótkich odstępach czasu padły mu dwa konie, wymierza mu się podatek zniżony w wysokości 29 pudów i 30 funtów żyta, — a więc mimo wszystko jeszcze ogromnie wysoki, skoro się uwzględni, że ma ośm osób do wyżywienia. — A trzeba dodać, że w tej gubernji chłopi są naogół bogatsi niż gdzieindziej; w cytowanych wypadkach mają nawet po jednym koniu.
Chłop średnio-zamożny Z.: sześć osób do wyżywienia, dwóch robotników; posiada konia, krowę, cielę, dwie owce, trzy jagnięta, sześć kur; zbiera w ciągu roku 100 pudów żyta, 120 pudów kartofli, 2 pudy nasienia lnianego; podatek, 54 pudy żyta, jest jeszcze stosunkowo wysoki, skoro się uwzględni, że ma sześć osób do wyżywienia; z podatku
Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/319
Ta strona została przepisana.