kupować; z dniem 1 stycznia 1926 w samej tylko Moskwie i w Leningradzie znajdowało się 65 miljonów rozmaitych dzieł, przedstawiających „wartość“ przeszło 12 miljonów rubli, — dzieł, których sprzedać nie można. („Trud“, 10 kwiecień 1926). W księgarniach i magazynach książek wbród, — ale wieś pozbawiona jest zupełnie książek popularnych i po przystępnej cenie („Trud“, 1 lipiec 1926). Podręczniki i materjał naukowy prawie zupełnie do niczego („Raboczaja Gazeta“, 9 październik 1926). Mała próbka tych sowieckich wydawnictw: tabliczka mnożenia wydana w Odessie uczy dzieci, że 4 razy 8 jest 30, 4 razy 9 jest 26 i t. p. („Prawda“, 14 październik 1926). Wszędzie brak podręczników szkolnych, wszyscy o nie krzyczą; w tych warunkach niemożliwa jest jakakolwiek praca oświatowa. („Izwiestia“, 4 październik 1928). Z książek wydawanych przez państwo zaledwie jedna czwarta nadaje się do czytania dla mas, ale książki te są bardzo drogie, niedostępne dla większości nabywców („Prawda“, 16 listopad 1928). „Rok szkolny już się rozpoczął, a pierwszą trudnością z jaką spotykają się uczniowie, jest brak zeszytów. Dzieci i rodzice jeżdżą nieraz całemi dniami po składach, kooperatywach i t. p. w poszukiwaniu za zeszytami“ („Prawda leningradzka“, 6 wrzesień 1929). Toż samo dzieje się i w Moskwie, a na prowincji jest jeszcze gorzej.
O sytuacji nauczycielstwa wyrobiliśmy już sobie pewne pojęcie. Ale to jeszcze nie wszystko. Do I-go Kongresu nauczycielstwa, w styczniu 1925, nauczyciele pozbawieni byli praw obywatelskich, jako pracujący umysłowo, a „zatem“ ajenci kapi-
Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/343
Ta strona została przepisana.