Strona:PL Józef Baka - Uwagi o śmierci niechybney.djvu/081

Ta strona została uwierzytelniona.

Przeważa
Nie zważa:
Zgnić grobie,
Ozdobie.
Gdzie testament, tamto lament,
Łzy toczą się na dyament:
Ach perło!
Jak berło
Śmierć zmiata,
Do kata.
W świata morzu okręt drogi
Z czubem zerwie wicher srogi;
Popłynie,
Ach zginie!
W łez rzeki,
Na wieki.
Rogów moda, iak wicina
Wiatrem dęta paięczyna