Ta strona została uwierzytelniona.
Heljodor (we drzwiach, w okryciu i kapeluszu).
No, jedziemy, czy nie?
Ignacy (zakłopotany).
Krawat mi poprawiała... (wychodzą).
SCENA VII.
PAWŁOWA (sama).
Jak odjedzie, i tak sama wej ostanę, to niemam wskórania, tak mi jakoś tęga... (śpiewa porządkując po pokoju).
Płynie woda po kamieniach
W dolinie,
Oj przykrzy się bez Jasieńka
Dziewczynie;
Kaj ty mi się kochaneczku
Obracasz,
Że tak długo do twéj Maryś
Nie wracasz?
Oj żebym ja ptasich skrzydeł
Dostała,
I Jasieńka, gdzie pojechał
Dognała,