Strona:PL Józef Czechowicz-Nuta człowiecza 10.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
JABŁKO ŻYCIA





niejeden rok uchodzi od dłoni które piszą
aby odgonić wizyj puszysty zwarty natłok
oddając oczy nocom a serce swe narcyzom
uchodzę i ja także ucieczka nie jest łatwa

zakwitną kiedyś dymy na czasu złych otchłaniach
spokojnie wejdę starzec w odwiecznych ognisk światło
bom żył dwojaką siłą czekania i kochania
i nie ucieknę dłonią żywot ujmę jak jabłko