wybranym przez pana ludziom niewielkiego urodzenia i znaczenia, dla tego może, aby mniéj byli straszni.
Vinicyus, mówca i retor, człowiek łagodny, pochodził z prowincyi, ojciec jego i dziad byli to ludzie konsularni, rodzina rycerska. Cassius ze staréj plebejuszowskiéj familii, łagodnego charakteru, surowiéj nieco wychowany, nie tak umysłem jak obyczajów powolnością się odznaczał.
Wybrał ich wnuczkom starzec takich, jakich mu było potrzeba: — cichych, pokornych, posłusznych, władzy nie pragnących, bojaźliwych i skromnych.
Zawsze w strachu o następcę swojego i o ród cały, który do władzy mógł rękę wyciągnąć, stary powtarzał okrutne swe słowa, że najszczęśliwszy był Priam, który całą przeżył rodzinę.
Dziecię Germanika i Agrippiny, tak ukochanych ludowi rzymskiemu, Cajus, którego sam jakby na próbę ku sobie zbliżył, napełniał go także niepokojem. Śledził go i szpiegował, a nic odkryć nie mogąc, prócz okrucieństwa i chuci rozwiązłych, zawczasu wróżył w nim Pythona dla ludu rzymskiego, może rad jak August, że Caligula, po nim wzbudzi żal pośmiertny.
Cajus był w istocie niedocieczony, zamknięty w sobie, a jedno, co charakter jego malowało, to pragnienie nienasycone szalonéj zabawy, ubieganie
Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Capreä i Roma Tom I.djvu/227
Ta strona została uwierzytelniona.