Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Capreä i Roma Tom II.djvu/269

Ta strona została uwierzytelniona.

niemi zeszło w głąb po odrodzenie czterdziestu i siedmiu ze straży i żołnierstwa, — do chrztu u podziemnéj krynicy.
I trwali wszyscy na modlitwie aż do dnia białego.
Wstał dzień nareszcie i wrzawa głucha słyszeć się dała od strony Cyrku.