Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Hrabina Kosel tom 1 136.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Na ten raz August nie wziął do serca urazy pani Cosel.
— Kapłan ma jednę w tygodniu godzinę — rzekł — w któréj mu wszystko co chce mówić wolno: ja przeciw niemu nic nie mogę. Gdyby zszedłszy z ambony szepnął jedno słowo, byłby ukaranym niechybnie... Tam, miejsce go broni...
Gerber pozostał nie poskromionym, jednakże więcéj historyi o Betsabe nie powtarzał...
Wśród największych klęsk jakiemi były odznaczone te lata, rozwijała się owa miłość królewska... Dziki Karol XII, z ostrzyżoną krótko głową, w ogromnych butach za kolana, żołnierz surowy i bezlitośny, niesprawiedliwością jakąś losu gnębił pięknego króla w koronkach, aksamitach, harcującego pod złocistą zbroją przeciw niemu. Opowiadano o nim bajeczne dzieje... August słuchał i milczał. Gwałtem pędzone do pułków gromady Sasów, dawały się bić i rozpierzchały... W Polsce, mimo Flemmingów, Przebendowskich i Dąbskich... słabł urok króla najwspanialszego w Europie, który z zaciętemi usty myślał tylko jakby kość swą całą z niebezpiecznéj gry wycofać... Dawna kochanka pana, hr. Königsmarck wysłana w potajemném poselstwie nic dokazać nie mogła... Karol XII mówić z nią i z nikim nie chciał... Szczęście z każdym dniem opuszczało Augusta II... Böttiger złota nie mógł zrobić, Hoym go dostarczyć, a Cosel milionów potrzebowała. Ludzie zbiegali w góry i do wojska się zaciągać nie chcieli... a Gerberowie z ambon krzyczeli przeciw rabunkowi ludzi i gwałtom...
Szlachta z największą w świecie pokorą nie chciała się ze skóry dać odzierać...
Często biedny król musiał być w bardzo złym humorze... Trwało to jednak krótko, Cosel się uśmiechała... wesołość wracała na pańskie oblicze...
Wieczorem cztery części świata tańcowały kadrylle w pałacu czterech pór roku... August z Cosel Azyą przedstawiali... Dawne przyjaciółki pięknéj pani, które spodziewały się przed nią panować i rządzić, wszystkie prędko bardzo podejrzanemi się jéj stały, potém nienawistnemi. Hr. Reuss, Hülchen, nawet zręczna Vitzthum... dostały odprawę... Cosel nie chciała sprzy-