Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Hrabina Kosel tom 1 204.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

sztynu) hrabina Cosel, wyznaczoną została do grania w nich piérwszéj roli. Prawda że teraz nawet jeszcze hrabina była zawsze najpiękniejszą, że jéj nieprzyjaciele nawet nie mogli odmówić wdzięku jakim wszystkich czarowała. Szczególnie w takich razach gdy trzeba było wystąpić w postaci bogini, czarodziejki, królowéj, Cosel postawą, majestatem, urokiem przewyższała co ją otaczało. Król zdawał się niejako uniewinniony że składał hołdy tak wyjątkowéj istocie.
Jak tylko dowiedziano się w Dreźnie o dniu przybycia Fryderyka IV, ułożony został program na cały czas jego pobytu. Piérwszego wieczora wysłano na spotkanie młodego Kurfirsta, książęcia Fürstemberg namiestnika, hr. Flemminga, Pfluga z całym orszakiem szambelanów, paziów, dworzan, oddziałem wojska i muzyką.
Część tylko dnia tego hr. Cosel musiała pozostać w domu, aby królowéj w oczach siostrzeńca nie wyrządzić bolesnéj przykrości. Król w świetnym bardzo orszaku dworu wyjechał o dwie mile na powitanie i wprowadził do Drezna, wśród bicia z dział, napływu ludu, dźwięku muzyki, oświetlenia ulic i gmachów, czarodziejskiego. Gwardye od złota lśniące ustawione były przy zamku... U wielkich wschodów królowa z synem czekała nań i wziąwszy między siebie króla prowadzili go na górę: za niemi szedł król sam.
W wielkich apartamentach dworu zgromadzone czekały nań damy, które królowa przedstawiała. Ale całe to przyjęcie urzędowe trwało bardzo krótko; król duński po rozmowie z ciotką i z rodziną, dał się wziąść Augustowi pod rękę i wiéść do mieszkania, które dlań było przeznaczone. Tu zabawili chwilę... i przejściem krytém łączącém zamek z pałacem hrabiny Cosel udali się do niéj dla spędzenia wieczoru... Uroczysta wieczerza z całym ceremoniałem dworu Augusta, który na wzór Ludwika XIV, kochał się w obrzędach połączonych z przepychem, zastawiona była w zamku, w wielkiéj sali. Wszyscy urzędnicy dworu, krajczowie, podczaszowie, podkomorzowie, pazie w galowych ubiorach pełnili swe obowiązki u stołu...
Król duński siedział między królem a królową, a piérwszy toast wzniesiony powitały działa z wałów... Na galeryach