Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Latarnia czarnoxięzka Oddział II Tom I.djvu/131

Ta strona została uwierzytelniona.

— Trzy kroć przeszło, i co rok dobra kupuje. Widziałeś jak żyje. Dodam, że gdy do Kijowa jedzie z pieniędzmi, nigdy inaczéj jak jednym koniem i z jednym człowiekiem.