Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Latarnia czarnoxięzka Oddzial II Tom III.djvu/225

Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ V.



WIÉSZ — wiész, zawołał Tymek wpadając do pokoju Stanisława nad raukiem, w kilka dni po opisanych wypadkach otóż przecie wyszły dziś z druku poezje P. Natalij, kurjerek ogłasza o tém, a ja naturalnie występuję z artykułem.