Ta strona została uwierzytelniona.
— 75 —
Król.
Poczekaj! w póżną porę
Zawsze z sobą pazia biorę.
Maska.
Z tobą jednym, lub uciekam.
Król.
Idę, idę —
Maska.
Jeszcze czekam!
Król.
Ależ — tak — spoźnioną dobą
Nie mogę sam pójść za tobą;
Paź pójdzie sobie — z daleka.
Maska.
Niechcę! — ni cienia człowieka!
My tylko królu, we dwoje.
Boisz się?
Król.
Kto? ja się boję?
Szedłbym dawno, lecz zważ proszę,
Na co wlec się póżną nocą.
Dla nas wszędzie są roskosze.