Ta strona została uwierzytelniona.
Taki jeden niewinny — Ale w cudzém łonie
Topić miecz, gdy bez broni winny z płaczem stawa,
To zbrodnia! Tak zabijać Bóg wam nie dał prawa!
Zborowski kat i zbójca!
Zborowski chwytając za miecz i zbliżając się ku niéj.
Wiesz jak się ja zowię?
Mołnia wpatrując się w niego.
Ty panie? — nie pytałam — przyjaciół imienia
Wiedzieć mi nie potrzeba?
Zborowski.
Lecz często się zmienia,
Druh szczery, druh od serca na nieprzyjaciela.
Wiesz kto jestem?
Mołnia przestraszona nieznacznie sięga po broń.
Nie — panie.
Zborowski odskakując
Mnieś katem nazwała
Zborowski! — ja nim jestem.
Mołnia strzelając do niego.
Masz! odpowiedź cała!