Ta strona została uwierzytelniona.
Tu ja nie znam rozkazów i gróźb się nie boję —
Nie idziesz praw nam dawać, lecz żyć pod naszemi,
Zbrodniarz czy nie — ja nie wiem.
Zborowski.
Mandat ci pokażę —
Grabarz.
Mogłeś go zabić u was — tam, w kraju, u siebie —
Zborowski.
Wszędzie zbrodniarz zbrodniarzem i podlega karze.
Grabarz.
U nas karać bez sądu, nie było zwyczaju.
Zborowski.
Był sąd.
Grabarz.
Ja o nim nie wiem, i choćby był, przecie
U nas go nie sądzono, nam nie rozkazano,
Gonić go i wydawać —
Zborowski dobywając papiery z zanadrza.
Czy pismo umiecie?
Oto wyrok.
(podaje, Grabarz odpycha, on chowa nazad)
Grabarz.
Wasz wyrok — tu go nie pisano.
Jeżeli krokiem tylko stąpił w nasze kraje,