Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Pogrobek tom I.djvu/115

Ta strona została uwierzytelniona.

sieni musiały ustać te wycieczki i Lukierda w izbach się swoich zamknęła...
Jak ze wszystkiem na świecie oswaja się człowiek, i ona zwolna obyła się ze swą niewolą...