Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom III 042.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.



IV.
U



Urodziłem się pod dachem ubogiego szlacheckiego dworku, który zła dola częściéj nawiedzała niż spokój i dostatek. Powoli z majętności, znaczenia, stosunków, został zagon ziemi lichy, imie które ledwie podpisać umiano, i dokoła świat obcy i zimny. — Dziad mój mnie wychował, napół ze mną dzieląc się chlebem spleśniałym swéj nędzy. Pamiętam go starym zgrzybiałym, zaciętym napół, oślepłym od łez w chatce naszéj pustéj, zimnéj i milczącéj; wołającego do Boga o opiekę dla sieroty, któréj losu zapewnić nie mógł. Na tym zagonie i dachu które jeszcze