Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom IV 206.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
202

tne poświęcenia i dziś gdzież te nowe prawdy za któreby się warto poświęcić? Świat wierzy w chłodną rachubę...
— Ekonomji politycznéj, — dodał Oktaw, która naucza, że kapitał jest złotym cielcem i kłaniać mu się potrzeba...
— A! jużeście wpadli na te narzekania, — przerwała Podkomorzanka, — których ja cierpiéć nie mogę, — świat wam coś winien, świat inny, ludzie inni, wszystko złe, tylko my doskonali... Nie widzę żeby się co zmieniło tak dalece.
— Bo téż w Kaniowcach, — rzekł Poroniecki, — nie wiele zobaczyć można, tu jeszcze stare dzieje i ludzie starzy.
— A my we dwoje z panem Oktawem przedstawiamy żywioł postępu i ruchu! — rozśmiała się Adela, — ja przy krosienkach, pan w uliczce.
— Nie! nie! mówcie co chcecie, dodał Poroniecki, sam świat doprawdy inny dziś i ma-