Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 039.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.



IV.
T



Tuż obok dworku pana Wielicy, stał mniejszy i trochę opuszczony Szambelana, któregośmy z nim przez płot rozmawiającego widzieli, niejakiego Mamerta Alexego Wędżygolskiego, niegdy ulubieńca podobno króla Stanisława za którego czasów począł zawód swój od korpusu kadetów, potem pazia, nareszcie szambelana. Ten w porę przybył do miasteczka z resztkami życia w torebce, bo nie sześćdziesiąt jak utrzymywał, ani siedmdziesiąt kilka do których przy ściślejszem obliczeniu czasem się przyznawał, ale ośmdziesiąt lat liczył wedle nieubłaganéj metryki.