Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Semko Tom I.djvu/156

Ta strona została uwierzytelniona.



VI.


Postanowiwszy panom swoim zakonu niemieckiego przywieść dobrą wiadomość o zawichrzonym stanie Wielkopolski, chociaż wiózł razem i niepomyślną o tem, co tu markgrafa miłego Krzyżakom spotkało — Bobrek drogę skierował na Płock, aby zajrzeć, co się tam z Semkiem działo.
Mówiono bowiem, iż on się także potężnie wystąpić gotował, a panowie wielkopolscy sprawę jego popierać się zbierali.
O wszystkiem tem panowie zakonu teutońskiego powinni byli być zawiadomieni dokładnie, gdyż ze wszystkiego korzyść dla siebie wyciągnąć umieli... Wiedział klecha, że będzie u nich pożądanym, lecz zapas wiadomości chciał jak najpełniejszym uczynić.
Podróż wygodną ani miłą nie była, kraj cały niemal stał w płomieniach. Ale ubogi, nędzny