Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - O panslawizmie.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.

Aż do Aleksandra i do początku XIX wieku Rosya idzie nieświadoma siebie, nierozbudzona można powiedzieć... Nagłe zetknięcie z ideami europejskiemi rodzi w niej pragnienie niepomierne swobód — tworzy patryotyzm... szczepi miłość wolności.
Spisek Grudniowców marzy już o Stanach zjednoczonych słowiańskich.
Pomimo skąpego szafunku światła, którego cesarz Mikołaj był nieprzyjacielem, bo je za nasienie liberalizmu uważał, szerzą się idee europejskie za jego panowania tem niebezpieczniej, że się ukrywać muszą, i nic przeciwko nim nie oddziaływa jawnie.
Rosya chłopska, biurokratyczna, szlachecka, magnacka, dworska, jako tako połączone, tworzą jednę posłuszną i bierną. Z dawnych tradycyj słowiańskich w niższych warstwach u wieśniaków idee demokratyczne przytłumione wegetują, gmina komunistyczna przerobiona nieco istnieje. Biurokracya pół-ukształcona chwyta najskrajniejsze systemy i bawi się w nihilizmy; szlachta sama dobrze wie, czem jest; magnaci bywają liberalni; dwór ma ducha zachowawczego europejskiego, ale niema — prawdę rzekłszy — co zachowywać, chyba rzeczy pożyczane z Zachodu. Instynktem wszystko to idzie posłuszne razem, choć się słowami kłóci, choć w teoryach rewolucyonizuje.
Za panowania Aleksandra II szczególniej od 1858 roku ruch się budzi większy w umysłach, massy czują się powołane do życia. Usamowolnienie