Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - Starosta Warszawski.djvu/069

Ta strona została uwierzytelniona.

zalecił obywatelstwu, uczynił fenomalną istotą obudzającą powszechne zajęcie — zgotował przyszłość... A piękne oczka Maryni Potockiéj, wśród widziadeł tłumnych dnia tego, zostały w pamięci młodego chłopca — jak dwie jasne gwiazdki na niebie.