brata, Hieronimka, a w kobietach, komenderującą oddziałem księżniczkę Nimfą przezwaną Zofię, w innych niedawno, mimo woli rodziny zaślubioną generałowi Mokronowskiemu Teofilę, hr. Michałową Czapską i Karolową Brzostowską, których mężowie tuż przy nich stali...
Właśnie się Brühl przypatrywał temu zaprawdę osobliwemu widowisku, ironicznie trochę uśmiechając, gdy stojąca z boku muzyka wojskowa, trębacze ze srebrnemi narzędziami muzycznemi i srebrnemi kotły, tympaniści, hucznie rozpoczęli grać marsza do odwrotu...
Wnet dowodzącą oddziałem księżniczka stanęła na czele jego, dziewczęta się ścisnęły w szeregi, księżna Kunegunda wyprostowała, książę Karol z Hieronimem u jéj boku, i pułk ten, któremu równego w Europie nie było, raźno główki do góry uniosłszy, stępa pomaszarował ku miastu...
Podróżni pozostali niepostrzeżeni, i zatrzymawszy się nieco aby dać za sobą forum i dragonom nadążyć, z wolna w pewnéj odległości posuwać się téż zaczęli ku miastu. Słońce tymczasem zapadało już za wzgórza, lud który się był wysypał z miasta, gwarząc wracał za wojskiem księcia Radziwiłła, i cała ta parada, jak czarodziejskie jakieś widowisko teatralne rozpłynęła się w dźwiękach muzyki dochodzącéj z daleka.
Nadjechały téż furgony, nadeszli ludzie. Starosta Zawidecki opatrzył ich i ustawił, ażeby mu
Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - Starosta Warszawski.djvu/627
Ta strona została uwierzytelniona.