Szkoda, wielka szkoda, że budowa całości jest powikłana i nieporządna. Wszystkie prawie części utworu są świetne, spojenie ich bardzo wadliwe.
Całość można porównać do bogatego, ale bezładnie założonego parku, który w ogólnych grupach drzew nie ma harmonii, pełen jest powikłanych ścieżek i uroczych zakątków. Potępianie jednak powieści dla tych usterek byłoby dowodem bardzo płytkiego formalizmu. Tętni w niéj tyle życia, tyle skupionéj miłości, znać tu i ówdzie pracę myśli, czasami niesystematycznéj, ale rzutkiéj i głębokiéj, że „Lalkę“ należy zaliczyć do znakomitych dorobków piśmiennictwa naszego, do świadectw jego niewygasającéj siły. Przetrwa ona dłużéj, aniżeli pisane o niéj krytyki, choćby oskarżały autora o siedem grzechów śmiertelnych przeciw estetyce szkolarskiéj.
Józef Kotarbiński. |