Za przykładem P. P. S. wkrótce poszły inne organizacye nielegalne w Polsce — żydowska socyalistyczna organizacya „Bund“ i narodowa demokracya, które to organizacye trafiały do innych części narodu, gdzie nie sięgał wpływ P. P. S., i oswajały coraz szersze koła ludzi z nielegalną robotą i niecenzuralną literaturą.
Obok partyjnych wydawnictw w coraz większej ilości sprowadzano dzieła naukowe, przeważnie historyczne i utwory artystyczne, które o ile zajmują się tak żywotną dla Polaków sprawą, jak stosunek do najazdu, są w Rosji zakazane. Ta ostatnia część bibuły dotarła do najbardziej tchórzliwych, najbardziej ugodowo usposobionych ludzi. Zresztą sami ugodowcy, chcąc wypowiedzieć się otwarcie, musieli się uciec do wydawania rzeczy nielegalnych. Pierwszem takiem wydawnictwem ugodowem, które szerzej było rozpowszechnione, były „Stosunki polsko-rosyjskie“ Leliwy. Do otrzaskania się z bibułą najbardziej reakcyjnie usposobionych ludzi nie mało się przyczynił i znany memoryał ks. Imeretyńskiego, wykradziony i wydany przez P. P. S. Książka ta rozeszła się w tysiącach egzemplarzy i była czytana bodaj przez wszystkich inteligentnych Polaków.
Ilość bibuły, krążącej po kraju, nie daje się ściśle określić. Pod tym względem znam tylko cyfry, opublikowane przez P. P. S. w sprawozdaniu Centralnego komitetu partyi za czas do 1900 r. Za r. 1899 sprawozdanie podaje cyfrę 99.872 jako ilość egzem-
Strona:PL Józef Piłsudski-Walka rewolucyjna w zaborze rosyjskim część I.djvu/017
Ta strona została uwierzytelniona.