Ta strona została uwierzytelniona.
NOC W MIEŚCIE.
K. M. Górskiemu.
W błękicie bladym chmurek wełny,
Na szczycie nieba w chwale pełnej
Rozpromieniona twarz Seleny.
W tę ciszę, pośród mgły oparów,
Nie słyszę żadnych ziemskich gwarów —
W powodzi światła śnią Ateny.
I z miasta, co jest w srebrnem polu,
Wyrasta olbrzym Akropolu,
Na niebie kreśląc swe kolumny,
Wykuta z głazu wielka stela
Dłuta Fidyasza — w niebo strzela
Koronny szczyt attyckiej trumny. —