Strona:PL Józef Weysenhoff - Erotyki.djvu/123

Ta strona została uwierzytelniona.

Takie żarty się nie skryją,
Zwłaszcza z tak wielką figurą.

Drugi prawił, żeś jest Leda —
Sam mu łabędź to powiedział —
Oj, z bogami tymi bieda!
Dżentelmen-by cicho siedział.

Trzeci twierdził mi zuchwale:
„Ona się Danaą mieni;
„Czy uległa? — nie wiem, ale
„Deszcz schowała do kieszeni“.

Chociaż plotka to nie racya
I to wszystko pewno brednia,
Nie jest taka reputacya
Dla kapłanki odpowiednia,

I choć prawdy w tej legendzie
By nie było ani cieniu,
Styl tych podań, zgodny wszędzie,
Świadczy o usposobieniu