Strona:PL Józef Weysenhoff - Erotyki.djvu/182

Ta strona została uwierzytelniona.
XII.
STATEK NIEWOLNIKÓW
I.

Zaszczytnie znany kapitan van Koek
W kajucie swej ślęczy do potu:
Oblicza ładunek, oblicza zysk
Przypuszczalnego obrotu.

„Dobra jest guma, dobry pieprz,
I złoty piasek nie marny;
Niezgorzej też płaci słoniowa kość...
Lecz grunt — ten towar mój czarny.

„Sześciuset Murzynów nabyłem za psie
Pieniądze u wód Senegalu,
A zdrowe to wszystko, i mięso i kość,
Istne odlewy z metalu.