Jeżeli jedna strona popisała się lepiéj w lekcyi szkolnéj nad drugą, albo na zadane pytanie od professora odpowiedziała lepiéj niż druga, albo przeciwnéj stronie zadała taką trudność, iż jéj owa strona rozwiązać nieumiała, a zadająca strona rozwiązała ją sama z pochwałą professora; tedy w takowym i tym podobnym razie professor zwyciężającéj stronie nadawał pochwały: decem laudes, centum laudes, quinquaginta laudes, mille laudes. Otoż takie laudes, strona od professora biorąca, zapisowała na swojéj tablicy, zbierając je przez cały tydzień lub miesiąc, według obfitości lub niedostatku. Gdy przyszła sobota, albo ostatni dzień miesiąca, rachowały się z sobą strony; mająca więcéj, rugowała z ławek mającą mniéj, przesiadając się na jéj miejscu, a swego stronie zwyciężonéj ustępując, i to był cały zysk wygranéj.
Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T1.djvu/060
Ta strona została uwierzytelniona.